
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoMieszkańcy osiedla w Pawłówku koło Chojnic nie chcą wspólnej kotłowni, ale oddzielną dla każdego bloku.
Problem mieszkańców bloków po byłym Rejonie Dróg Publicznych w Pawłówku koło Chojnic. Nie chcą wspólnej nowej kotłowni, ale osobną dla każdego z budynków. W trzech blokach, które przed laty skomunalizowano, funkcjonują dziś trzy wspólnoty. Kiedyś wszystkie mieszkania należały do gminy Chojnice, dziś tylko dwa, więc samorząd nie ma tu głosu decydującego.
- Jeśli jest jedna kotłownia, to koszt jednostkowy jest zawsze tańszy, ale decyzja należy do mieszkańców - mówi Weekend FM wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański, który spotkał się z zainteresowanymi.
- Wspólnoty mają przeanalizować, czy istnieje możliwość zainstalowania trzech niezależnych kotłów w ramach tych trzech budynków. Czy to będzie taniej dla nich? Nie wiemy. Oszczędzamy jak gdyby koszt rozprowadzenia tych ciepłociągów, to ja śmiem twierdzić, że jedna kotłownia i ciepłociągi będą zawsze tańsze, niż trzy niezależne kotłownie, ale wybór należy do mieszkańców.
Zbigniew Szczepański
Starą kotłownię po Rejonie Dróg Publicznych zastąpić ma nowa lub - biorąc pod uwagę stanowisko mieszkańców - nowe kotłownie gazowe. Dzięki staraniom gminy, swego czasu udało się wynegocjować w Polskiej Spółce Gazownictwa doprowadzenie tu przyłącza gazowego. Ma być ono gotowe w czerwcu.
Słuchaj w: