
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoUrządzenie kosztowało ponad 100 tys. zł.
Starostwo Powiatowe w Chojnicach kupiło agregat z automatycznym załączaniem. Urządzenie o mocy 110 kW kosztowało ponad 100 tys. zł.
"W obiekcie znajduje się Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego i w sytuacji różnych zdarzeń to centrum musi mieć zapewniony dostęp do prądu" - mówi Weekend FM starosta Marek Szczepański.
- Komputery, radiotelefony, z którymi jesteśmy połączeni z Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego muszą działać, ale gdyby były jakieś sytuacje związane z brakiem prądu, to urząd może funkcjonować, ale nie tylko urząd. Tutaj jest wiele pomieszczeń, można różne rzeczy organizować i funkcjonować. Nie możemy doprowadzić do tego, żeby było jak przy nawałnicy czy potem te wichury doprowadziły do tego, że nie było nigdzie prądu.
Marek Szczepański
Uzasadnia zakup starosta Szczepański. I dodaje, że agregat będzie dużym wsparciem dla działającego w ramach Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego programu TUR. Ten działa na baterii, która wyczerpuje się już po około 2 godzinach:
- Ten agregat pozwoli, że nasza łączność "Tur" czy nasza łączność z CZK w Gdańsku będzie działała. Testy, on się załącza mniej więcej po 30 sekundach i cały urząd zabezpiecza w prąd, nie tylko w gniazdkach, ale też wszystkie komputery, tak, jakbyśmy normalnie funkcjonowali.
Marek Szczepański
Dodaje starosta Marek Szczepański.

Słuchaj w: