
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoRadni uchwałę budżetową przyjęli jednogłośnie.
Dwa miliony złotych - tak kształtuje się planowany deficyt gminy Konarzyny na 2023 rok. Radni na grudniowej sesji przyjęli budżet. Planowane dochody to 20 milionów 602 tysiące złotych. Wydatki natomiast oszacowano na 22 miliony 620 tysięcy złotych. Samorząd przymierza się do dużej inwestycji, ale niepokój budzą możliwe koszty.
- Najważniejsze inwestycje to się właściwie już zaczynają, bo w tej chwili odebraliśmy dokumentację projektową na termomodernizację szkoły. Niepomyślne jest to, że kosztorys tej inwestycji przekracza naszą promesę. No ale mam nadzieję, że po przetargu to jednak będzie dobrze i to jest główne zadanie, bo to myślę, że pięć do sześciu milionów.
Jacek Warsiński
Mówi wójt gminy Konarzyny Jacek Warsiński.
Radni uchwałę budżetową przyjęli jednogłośnie. Przed głosowaniem nie było uwag ani dyskusji.
Niskie zadłużenie, ale też niezbyt duże możliwości inwestycyjne - to bolączki niewielkiej gminy Konarzyny.
O nich i budżecie na 2023 rok posłuchajcie w relacji z sesji budżetowej tego samorządu reportera Weekend FM Stanisława Kamińskiego:
Materiał Stanisława Kamińskiego
Słuchaj w: