
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno„Ja po prostu mam chęć robienia tego, co robię. Nie potrzebuję weny twórczej, w każdej chwili mogę malować” - mówił podczas sobotniego wernisażu Jull Dziamski, malarz, rzeźbiarz, plakacista i projektant, który obchodzi 45 lat pracy twórczej.
Przez wiele lat żył i tworzył w Niemczech oraz Hiszpanii, gdzie miał własne galerie. Od sześciu lat mieszka i tworzy w Chojnicach. Malarz, rzeźbiarz, plakacista i projektant Jull Dziamski, bo o nim mowa obchodzi 45-lecie pracy artystycznej. Z tej okazji od niedzieli (20.11.) w autorskiej galerii artysty w podczłuchowskim kompleksie Canpol można oglądać wystawę jego prac, które powstały w latach 1977 - 2022.
Zobaczymy rysunki ze starych czasów, początki w wielu technikach, dużo rzeczy, które robiłem w ´77, ´78, ´79 roku. Jak również obrazy najnowsze, rzeźby, właściwie cały przekrój z tych wszystkich lat. To są najważniejsze prace, bo zebrałem dużo prac, z którymi nigdy się nie rozstałem i one mi towarzyszą od samego początku do dzisiaj.
Jull Dziamski
Mówił reporterowi Weekend FM podczas sobotniego wernisażu Jull Dziamski.
Na wystawie w Jull’s Art Gallery, koło Człuchowa zobaczymy około 200 prac artysty. Uwagę przykuwa między innymi jeden z ostatnich projektów. To animacja ożywionych dzieł Julia Dziamskiego, do której muzykę stworzył jego przyjaciel, zdobywca Oskara, kompozytor Jan A.P. Kaczmarek:
To był właściwie taki ewenement, ponieważ cztery lata temu brałem udział w Festiwalu Transatlantyk w Łodzi, który robił pan Jan A.P. Kaczmarek, ten nasz słynny oskarowy kompozytor. To jest mój przyjaciel, ponieważ zrobiłem dla niego 45 lat temu pierwszy plakat do jego Orkiestry Ósmego Dnia i zrobiłem też do tego festiwalu plakat, który został właśnie przez twórców mojego filmu teraz zdigitalizowany i zrobiony w 3D na zasadzie takiej fajnej animacji i wtedy wpadłem na pomysł, kurczę trzeba by zrobić animację z moich obrazów zupełnie inną. I tak powstał ten projekt. A Jan dopisał się do tego robiąc do tego muzykę.
Jull Dziamski
Wystawie towarzyszy też Album z pracami artysty, który wydało człuchowskie Stowarzyszenie „Pro Kultura”.
- Tą wystawą chcemy pokazać, że artysta takiej klasy tworzy w naszym regionie - mówi Adam Bondarenko, dyrektor Miejskiego Domu Kultury i członek Stowarzyszenia „Pro Kultura”, które współorganizują wystawę Julla Dziamskiego.
Tak właśnie jest, że Jull od sześciu lat w zasadzie jest w regionie, mieszka w Chojnicach, tworzy w Człuchowie i ma tutaj swoją galerię. I tak jak powiedziałem, troszeczkę wstydliwie podchodzę do tego tematu, że przez tyle lat, tak naprawdę społeczność Człuchowa i okolic nie wiedziała, że ma na swoim terenie takiego artystę. Udało się aplikować o dodatkowe środki od marszałka. Jako stowarzyszenie "Pro Kultura" napisaliśmy wniosek i dofinansowaliśmy to wydarzenie, udało się także wydrukować album, piękny album z pracami.
Adam Bondarenko
Jull Dziamski urodził się w 1956 roku w Poznaniu. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Wśród jego realizacji są między innymi wielkoformatowe murale, projekty i realizację wnętrz prywatnych oraz hoteli, restauracji i statków pasażerskich.
Sobotni wernisaż zakończył recital Hanny Banaszak.
Wystawa podsumowująca 45-lecie pracy artystycznej Julla Dziamskiego potrwa do 20 lutego. Można ją oglądać w Jull’s Art Gallery w podczłuchowskim Canpolu w godzinach od 8:00 do 17:00, w soboty od 8:00 do 14:00.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Słuchaj w: