
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Czerwone Diabły" straciły siedem bramek w 11 minut.
W pewnym sensie porażka z rozpędzonym wiceliderem na jego terenie była wkalkulowana w sezon, jednak jej okoliczności były niecodzienne. Red Devils Chojnice przegrały na wyjeździe z Constractem Lubawa 0:7, tracąc wszystkie bramki w ciągu 11 minut pierwszej połowy.
Gdy gospodarze po raz pierwszy trafili do siatki w czwartej minucie niedzielnego (13.11.) spotkania, nie zatrzymywali się aż do piętnastej. Zanosiło się na to, że chojnickie „Czerwone Diabły” mogą przegrać rekordowo wysoko. Ani przez pięć pozostałych minut pierwszej połowy, ani przez całą drugą żadna z drużyn bramek już jednak nie zdobyła.
„Strach przed rywalem i brak pewności siebie – przede wszystkim to było powodem naszej porażki” - mówi Weekend FM trener Red Devils Jacek Burglin.
Przepraszam kibiców, w szczególności za pierwszą połowę. Mam wrażenie, że przegraliśmy ten mecz już w szatni, w głowach. Po ostrych słowach męskich w szatni, wyszedł inny zespół. Wiadomo, Lubawa już nie grała tak szybko, tak agresywnie, bo gdzieś tam miała wynik pod kontrolą, ale w drugiej połowie potrafiliśmy się utrzymywać przy piłce, potrafiliśmy grać. Nie byliśmy już tak przerażeni i tego zabrakło na pewno w pierwszej połowie.
Jacek Burglin
Teraz chojniccy futsaliści będą się szykować do spotkania, którego będą gospodarzami. W niedzielę (20.11.) zagrają u siebie z zajmującymi ósme miejsce w tabeli Red Dragons Pniewy. „Czerwone Diabły” przystąpią do tego spotkania jako 11. ekipa Futsal Ekstraklasy, która ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.
Futsal Ekstraklasa: Constract Lubawa – Red Devils Chojnice 7:0 (7:0)
Bramki: Tomasz Kriezel (4), Maciej Jankowski (5), Chano x 2 (8, 8), Jakub Raszkowski x 3 (10, 14, 15).
Red Devils: Pavlo Puchka, Sebastian Kartuszyński - Vitaly Kolesnik, Janis Pastars, Oleh Nehela, Guladi Kokoladze – Patryk Laskowski, Piotr Kręcki, Jaroslav Piestoskyi, (Karol Szopiński, Pavlo Skubchenko). Trener: Jacek Burglin.
Słuchaj w: