
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSpotkanie trwało niemal dwie godziny.
Pół hali widowiskowo - sportowej Krajna Arena zapełniło się mieszkańcami Sępólna Krajeńskiego, którzy w czwartek (10.11.) przyszli na spotkanie z przewodniczącym Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem. Te odbywają się w całym kraju w ramach prekampanii wyborczej przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Spotkanie trwało niemal dwie godziny, a jednym z głównych tematów były środki finansowe z Krajowego Planu Odbudowy. Zdaniem Donalda Tuska, gdyby rząd wypełnił kamienie milowe, na które sam się zgodził, do każdego z powiatów mogłoby trafić około 500 milionów złotych.
- Na same drogi powiatowe, takie zrujnowane, to jest ze 100 mln zł. Jeszcze ciągle 400 by zostało. Wiem, że szukacie środków na kotłownię ekologiczną, na ten ośrodek szkolno - wychowawczy dla osób z niepełnosprawnościami. Wiem, że w Więcborku brakuje pieniędzy na Szpital Powiatowy, szczególnie na oddział położniczo - ginekologiczny. To nie kamienie milowe są problemem, tylko kamienie u szyi naszej ojczyzny: Ziobro, Kaczyński, Morawiecki. Wszystkich z Kamienia Krajeńskiego przepraszam, że o tych kamieniach, ale...
Donald Tusk
W sumie w spotkaniu w Sępólnie udział wzięło ponad 500 osób. Spotkania są otwarte dla wszystkich, w niektórych miastach uczestniczą w nich również zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości, ale w Sępólnie albo takich nie było, albo nie zabierali głosu.
- Bardzo się podobało, owocne. Uważam, że wreszcie dojdzie do jakichś zmian na dobre.
- Oby mała społeczność i ci zwykli obywatele uwierzyli, że jednak zmiana jest możliwa.
Mieszkańcy Sępólna Krajeńskiego
Słuchaj w: