W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • środa, 28 września 2022 12:52

Chojnice

"Jurkowi, przyjaciele" - na niewielki kamień z takim napisem natknęli się pracownicy Parku Narodowego Bory Tucholskie

Dyrektor parku pod pewnymi warunkami zgodził się na taką formę upamiętnienia zmarłego w tym miejscu mężczyzny.

Jurkowi, przyjaciele - na niewielki kamień z takim napisem natknęli się pracownicy Parku Narodowego Bory Tucholskie

fot. PNBT

"Jurkowi, przyjaciele" - na niewielki kamień z takim napisem natknęli się pracownicy Parku Narodowego Bory Tucholskie. Leżał przy ścieżce rowerowej pomiędzy Bachorzem a Małymi Swornegaciami. Park Narodowy, za pośrednictwem facebooka, rozpoczął poszukiwania. Bez jego zgody bowiem, nie można umieszczać tu żadnych obiektów, nawet - jak podejrzewano - związanych z ludzką tragedią.

Apel w internecie nie trwał długo - "sprawca" sam się zgłosił i wczoraj (27.09) skontaktował z dyrektorem Januszem Kochanowskim.

Odezwali się też inni: ratownik medyczny i mieszkaniec Charzyków, którzy w lipcu tego roku reanimowali, niestety bez powodzenia, mężczyznę wspomnianego teraz w inskrypcji na kamieniu. Jak ustaliliśmy, w pierwszym dniu wyprawy rowerowej ten człowiek zasłabł, a potem zmarł, właśnie w pobliżu miejsca, w którym zostawiono kamień.

- Zgodziłem się, ale z zastrzeżeniem, by nie robić tu miejsca z kwiatami i zniczami - mówi Weekend FM dyrektor Parku Narodowego Bory Tucholskie Janusz Kochanowski.

- Tutaj akurat wyraziłem zgodę, tym bardziej, że ci państwo chcieliby tylko upamiętnić to miejsce, żeby inni może to zauważyli, a oni mieli się gdzie spotkać.

Janusz Kochanowski

Jak dodaje dyrektor, na decyzji zaważył fakt, że kamień z napisem jest dyskretny i że będzie go można przesunąć, dla całkowitego bezpieczeństwa innych użytkowników Kaszubskiej Marszruty.

- Ten kamień można przestawić i my go tak ustawimy, żeby był widoczny ze ścieżki, ale jednocześnie nie był przyczyną jakichś urazów dla tych, którzy się przewrócą czy zjadą na chwilę. Będzie z boku, pod drzewem.

Janusz Kochanowski

Tłumaczy Weekend FM Janusz Kochanowski.


Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij