
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoMają 6,5 mln zł, a najniższa oferta opiewa na 9 mln zł.
Na 8 mln 950 tys. zł. opiewa najniższa z trzech ofert, jakie zostały złożone w przetargu na przebudowę części dawnego gimnazjum w Człuchowie, na potrzeby nowego przedszkola i żłobka miejskiego. I tu zaczynają się schody, bo miasto było gotowe wydać na ten cel 6,5 mln zł, w tym 5 mln zł dotacji z Polskiego Ładu. Władze Człuchowa zastanawiają się, czy dołożyć brakujące pieniądze. Doświadczenia innych samorządów pokazują bowiem, że na zwiększenie kwoty dofinansowania czy uzyskanie zgody na zmianę zakresu inwestycji nie ma co liczyć.
Zresztą nie byłoby też z czego zrezygnować, bo lista potrzebnych do wykonania prac jest długa, na co zwraca uwagę wiceburmistrz Człuchowa Tomasz Kowalczyk.
- Do wykonania będzie m.in. wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, wykonanie nowych instalacji elektrycznych, wodno-kanalizacyjnych, przeciwpożarowych, wentylacji, zamontowana zostanie nowa winda dla osób niepełnosprawnych, wykonany zostanie monitoring terenu, mała architektura, powstanie też specjalny plac zabaw dla tych dzieci.
Tomasz Kowalczyk
Projekt zakłada też zakup wyposażenia: od mebli, przez pomoce dydaktyczne, po zabawki. Wszystko po to, żeby zwiększyć liczbę miejsc dla dzieci o około 100 - w czterech oddziałach przedszkolnych i jednym żłobkowym.
Jak dowiedziało się Weekend FM, decyzja o ewentualnym zwiększeniu wkładu własnego miasta ma zapaść podczas spotkania z radnymi jeszcze w tym tygodniu.
Słuchaj w: