
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoAby nie dopuścić do sytuacji, w której zostaną zamknięte placówki oświatowe.
Gmina Tuchola już w lecie myśli o zimie i ogrzewaniu podległych placówek oświatowych. Aby nie dopuścić do sytuacji, że z powodu temperatur i braku surowca trzeba będzie zamknąć szkoły czy przedszkola, przekazuje im dodatkowe pieniądze za zakup paliwa.
- Wyasygnowaliśmy dodatkowe środki do placówek oświatowych z sugestią zaopatrzenia. Muszę też pochwalić dyrektorów szkół, że niezależnie od naszych sugestii, to też na własną rękę rozpoznają rynek, czy wspólnie gdzieś tam próbują dokonywać zakupów. Chcemy też zabezpieczyć się na wypadek, kiedy tego surowca jesienią może zabraknąć, a pewnie może się tak zdarzyć.
Tadeusz Kowalski
Mówi Weekend FM burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski.
A jeśli chodzi o źródło ciepła, to w tucholskich placówkach oświatowych sytuacja jest zróżnicowana. Szkoła Podstawowa nr 1 i nr 5 oraz przedszkole nr 1 są ogrzewane gazem. Szkoła Podstawowa nr 2 i nr 3, a także przedszkole nr 2 mają ciepło z miejskiej ciepłowni. Szkoły wiejskie natomiast mają kotłownie na olej opałowy (Raciąż i Kiełpin), na pellet (Stobno) i ekogroszek (Legbąd).

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

