
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW sobotę (30.07.) koncert galowy.
Kolejne koncerty, jeszcze więcej tańca i pin-up’u oraz niepowtarzalna atmosfera miasteczka festiwalowego na polanie rodzinnej w człuchowskim parku. Polish Boogie Festiwal przeniósł się w plener. Drugi dzień imprezy potwierdził tezę, że jest to jedyne w swoim rodzaju wydarzenie.
To tutaj jest - wydaje mi się - największe środowisko muzyki lat 50-tych i 60-tych. Łącznie z publicznością, która dołącza do tego wszystkiego i kultywuje to rok do roku. Ci sami ludzie, to jest jedna wielka rodzina, która się co roku powiększa, więc my przyjeżdżamy tutaj jak do siebie, jak do rodziny, po prostu. Tworzą się nowe zespoły, nowe znajomości. Jest to źródło inspiracji i źródło tej muzyki tutaj naprawdę w Polsce.
Piotr Szencel
Mówi Weekend FM Piotr Szencel z zespołu The Firebones.
Piątek był jednak tylko wstępem do koncertu galowego. Ten rozpocznie się w sobotę (30.07.) o 19.00.
Gala ma swoje prawa i stanowi finał tego, co dzieje się przez cały ten weekend festiwalowy. No i mamy też kolejną niespodziankę. W tym roku koncert poprowadzi kto inny, nie Piotr Baron. I tutaj pewnie zaskoczenie. Ale też nie chciałbym powiedzieć kto to będzie. Przyjdźcie tego wieczoru i zobaczycie. Będzie fajanie, będzie energetycznie i będzie dużo dobrej zabawy.
Adam Bondarenko
Mówi Weekend FM dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Człuchowie Adam Bondarenko.
Słuchaj w: