
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoRodzice chorej dziewczynki pieniędzmi podzielą się z innymi potrzebującymi.
Blisko 43 tys. zł zebrano podczas "Chojnickiego biegu po zdrowie - Razem dla Poli!", który odbył się w minioną niedzielę (29.05.). Przypomnijmy, 5-letnia chojniczanka cierpi na zespół Retta, nieuleczalną chorobę genetyczną, przez którą dziewczynka potrzebuje m.in. ciągłej kosztownej rehabilitacji. Na powyższą kwotę składają się wpłaty z pakietów startowych dla uczestników biegów, cegiełki do loterii fantowej, kwesta wolontariuszy oraz licytacje. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami rodziców, zebrana suma pieniędzy zasili konta także innych potrzebujących.
- Zebraliśmy około 43 tys. zł. 5 tys. przekazujemy dla Zosi z Wałdowa cierpiącej na SMA, 5 tys. do amerykańskiej fundacji Rett Syndrome Research Trust oraz 33 tys. zł wpłyną bezpośrednio na subkonto Poli do fundacji Zdążyć z pomocą, z którego opłacane będą tylko i wyłącznie faktury związane z rehabilitacją, z zakupem środków pomocniczych.
Filip Welter
Mówi tata Poli Filip Welter.
Dodajmy, amerykańska fundacja, której rodzice dziewczynki przekazują 5 tys. zł, to aktualnie jedyna na świecie organizacja szukająca lekarstwa na zespół Retta.
Za pośrednictwem Weekend FM rodzice Poli bardzo dziękują uczestnikom biegu i wszystkim darczyńcom za niezwykle udaną zbiórkę funduszy:
- Jesteśmy naprawdę ogromnie wdzięczni wszystkim ludziom, którzy byli, którzy biegali, licytowali, wrzucali do puszek, bo jest to kwota astronomiczna dla nas, kwota, która zapewni Poli rehabilitację praktycznie całoroczną.
Filip Welter
Dodaje Filip Welter.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

