
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPo gruntownym remoncie będzie służył seniorom.
Seniorzy z Chojnic w końcu doczekali się swojego miejsca. Oficjalnie od 1 lipca Klub pod Budą przy LO im. Filomatów Chojnickich będzie ich punktem spotkań, integracji, miejscem do przyjemnego spędzania czasu. Lokal, w którym jeszcze kilka lat temu odbywały się np. Kwietniowe Spotkania z Poezją, a później opustoszał, dostał właśnie drugie życie. Dziś, przy okazji święta samorządu terytorialnego, punkt ten został uroczyście otwarty.
Jako powiat chcieliśmy dla seniorów stworzyć malutkie miejsce do tego, żeby mieli możliwość spotykać się. Żebyście mieli możliwość poczuć się w miejscu, które jest dedykowane dla was. Liczymy na to, że klub będzie integrował państwa, czyli naszych wspaniałych seniorów, z młodzieżą. Chcielibyśmy żeby tutaj następowała ta między pokoleniowa wymiana poglądów, myśli. Żeby ten klub był żywy.
Marek Szczepański
Mówił podczas otwarcia klubu starosta Chojnicki Marek Szczepański. Dyrektorka szkoły przy Nowym Mieście, Małgorzata Gierszewska, podkreślała natomiast, że cieszy ją, iż w stare przyszkolne mury wstąpi nowy duch.
Wracacie właściwie znowu do budy, jak to młodzież mówi, do szkoły. Może nie do samej budy, ale Pod Budę. Życzę wam żaby to miejsce tętniło radością. Bardzo serdecznie was tutaj zapraszamy, bo jak wiemy człowiek może istnieć bez wielu rzeczy, ale bez drugiego człowieka to już ciężko. Także naprawdę, życzę wam wielu miłych wspomnień.
Małgorzata Gierszewska
Mówiła dyrektora tzw. starego ogólniaka Małgorzata Gierszewska.
Klub ma wejście oraz podjazd dla wózków inwalidzkich od strony placu Emsdetten. Wyposażony został w zaplecze kuchenne, kawiarniane stoliki, kanapy, windę dla wózków inwalidzkich oraz zupełnie nową infrastrukturę wodno-kanalizacyjną i sieć elektryczną. Koszt modernizacji pomieszczeń to ponad 400 tys. zł.
Słuchaj w: