
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoMłody mężczyzna odpowie za swój występek przed sądem.
Wczoraj w godzinach nocnych policjanci przy ul. Wolności w Bytowie zauważyli samochód marki Audi, który miał włączone światła. Pojazd posiadał również wiele uszkodzeń. Wewnątrz, ani w pobliżu pojazdu nikogo jednak nie było. Relacjonuje rzecznik prasowy bytowskiej policji Dawid Łaszcz.
- Wczoraj w godzinach nocnych policjanci przy ul. Wolności w Bytowie zauważyli uszkodzony, pozostawiony na trawniku samochód, który miał włączone światła. Wewnątrz, ani w pobliżu pojazdu nikogo jednak nie było. Policjanci zaczęli sprawdzać pobliski teren i zauważyli młodego mężczyznę, który na ich widok próbował się schować i uciekać. Mundurowi rozpoczęli pościg i po krótkim czasie zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że 17-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego kierował pojazdem, a gdy go uszkodził pozostawił go na trawniku i uciekł, bo nie ma prawa jazdy.
Dawid Łaszcz
Teraz młody mężczyzna odpowie za swój występek przed sądem.

Słuchaj w: