
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW piątek sąd zadecydował o tymczasowym areszcie wobec 20-latka.
Zarzut posiadania i wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków usłyszał 20-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego. Mężczyzna wpadł w ręce kościerskiej policji podczas kontroli drogowej. Funkcjonariusze zatrzymali volkswagena, którym podróżowało dwóch 20-latków. W aucie policjanci znaleźli zawiniątko z suszem. Kierowca i pasażer nie chcieli przyznać, do kogo należy marihuana:
Policjanci zatrzymali te dwie osoby, te osoby trafiły do policyjnego aresztu. W czwartek rano policjanci wykonali przeszukania, u kierowcy nie znaleziono żadnych narkotyków, z kolei u pasażera znaleziono łącznie 4 kg narkotyków z czego 2,5 kg marihuany.
Piotr Kwidziński
Mówi Weekend FM oficer prasowy KPP w Kościerzynie Piotr Kwidziński.
Jak dodaje, po ekspertyzie biegłego, potwierdzono, że z samej marihuany można przygotować blisko 2,5 tysiąca porcji narkotyków. Śledczy czekają teraz na opinie biegłego w kwestii pozostałych środków odurzających.
W piątek sąd zadecydował o tymczasowym areszcie wobec 20-latka. Mieszkańcowi powiatu kościerskiego grozi do 12 lat więzienia. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy. Jak dodaje policja, możliwe, że niebawem mężczyzna usłyszy kolejne zarzuty.
Słuchaj w: