
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSąd uchylił decyzję o umorzeniu śledztwa i nakazał kontynuację postępowania.
Prokuratura ponownie zajmie się sprawą płotu wokół jeziora Wielkie Oczko, w gminie Kościerzyna. Śledztwo będzie kontynuowane w rozszerzonym zakresie. Sąd Rejonowy uchylił bowiem postanowienie prokuratury o umorzeniu postępowania. Sprawa ciągnie się blisko 3 lata. Chodzi o jezioro, które leży w sercu Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego, na obszarze chronionym. Należy jednak do prywatnego właściciela, który ogrodził teren wokół akwenu metalowym płotem. Zdaniem przyrodników - powstała w ten sposób sztuczna bariera, odcinająca zwierzęta od dostępu do wody. Budowa metalowego ogrodzenia mogła też zniszczyć cenną roślinność na tym terenie. Prokurator badał sprawę pod kątem wzniesienia obiektu na obszarze chronionym. Śledztwo umorzono, ale Pomorski Zespół Parków Krajobrazowych w Słupsku złożył zażalenie na tę decyzję. Sąd Rejonowy w Kościerzynie przyznał rację skarżącemu i uchylił postanowienie prokuratora. Nakazał też dalsze prowadzenie dochodzenia. - W uzasadnieniu sąd wskazał, że prokurator nie przeprowadził postępowania w pełnym zakresie wskazanym mu przez sądy rozpoznające wcześniej sprawę - mówi Weekend FM sędzia Mariusz Kaźmierczak z Sądu Okręgowego w Gdańsku:
- Sądy te, Sąd Rejonowy w Kościerzynie oraz Sąd Okręgowy w Gdańsku wskazywały bowiem na prawdopodobieństwo popełnienia przestępstw, spowodowanie zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach oraz uszkodzenia lub znacznego zmniejszenia wartości przyrodniczej prawnie chronionego obszaru. Prokurator natomiast prowadził czynności tylko w zakresie przestępstwa z artykułu 188 kodeksu karnego, to jest wzniesienie obiektu budowlanego na obszarze chronionym.
Mariusz Kaźmierczak
Sąd wskazał też na sprzeczności w opinii biegłego powołanego przez prokuratora z opinią biegłego wcześniej uzyskaną w sprawie, na których opierały się rozstrzygnięcia sądów. Nakazał również prokuratorowi, rozszerzenie dochodzenia i uzyskanie nowej opinii biegłego z zakresu ochrony środowiska, która wyjaśni dotychczasowe wątpliwości.
Okazuje się, że Pomorski Zespół Parków Krajobrazowych w Słupsku złożył zażalenie na postanowienie kościerskiej prokuratury.
Słuchaj w: