Bardzo zawiedzeni wychodzili ze stadionu kibice Chojniczanki. Nasi drugoligowcy w arcyważnym meczu przegrali dziś (28.05) z GKS-em Katowice 0:3. Ta porażka zmniejsza do minimum szanse chojnickiego zespołu na bezpośredni awans do I ligi. Na dwie kolejki przed końcem sezonu chojniczanie tracą już 4 punkty do katowickiej „GieKSy”, która umocniła się na pozycji wicelidera.

Mówił w czasie pomeczowej konferencji prasowej trener Chojniczanki Adam Nocoń. Wówczas nie wiedział jeszcze, że pożegna się ze stanowiskiem. Po meczu zebrał się zarząd klubu i podjął decyzję o jego zwolnieniu.

Chojniczanka ma do rozegrania jeszcze dwa mecze: wyjazdowy z rezerwami Lecha Poznań oraz domowy z Górnikiem Polkowice. Jeśli nie uda się już wskoczyć na pozycję wicelidera, trzeba utrzymać się na trzeciej pozycji, która gwarantuje rozegranie barażowego półfinału i finału u siebie. A za plecami czają się Wigry Suwałki.

Na stadionie przy ulicy Mickiewicza 12 w Chojnicach był nasz reporter Wojciech Piepiorka. Posłuchaj jak relacjonował mecz Chojniczanki z GKS-em Katowice na żywo w Weekend FM.

Relacja Wojciecha Piepiorki przed pierwszym gwizdkiem

Relacja Wojciecha Piepiorki w przerwie

Relacja Wojciecha Piepiorki po zakończeniu spotkania

eWinner 2. liga: Chojniczanka Chojnice - GKS Katowice 0:3 (0:2)

Bramki: Adrian Błąd x 2 (23, 78), Filip Kozłowski (33).

Chojniczanka: Paweł Sokół - Paweł Czajkowski, Mateusz Bartosiak, Marcin Grolik, Jan Mudra (74 Serhiy Napolov) - Mateusz Klichowicz, Maciej Kona (59 Adrian Rakowski), Robert Ziętarski (69 Artur Golański), Adam Ryczkowski - Tomasz Mikołajczak (69 Olaf Nowak) - Szymon Skrzypczak (60 Artur Pląskowski). Trener: Adam Nocoń.

GKS Katowice: Patryk Królczyk - Arkadiusz Jędrych, Michał Kołodziejski (57 Marcin Urynowicz), Grzegorz Rogala, Rafał Figiel, Danian Pavlas, Adrian Błąd (80 Piotr Kurbiel), Dominik Kościelniak, Zbigniew Wojciechowski, Bartosz Jaroszek, Filip Kozłowski (81 Michał Gałecki). Trener: Rafał Górak.

Zobacz także:

• piątek, 28 maja 2021 22:43

Sport ◆ Chojnice

Adam Nocoń zwolniony z Chojniczanki. "Być może ryzykowna, ale jedyna słuszna w tym momencie decyzja"