Niecodzienny jest powód przekazania policji komputerów przez Szweda, polskiego pochodzenia. Patryk Szutkiewicz pod koniec listopada został napadnięty i okradziony w Cierzniach w gminie Debrzno. Złodzieje ukradli mu luksusowe terenowe porsche cayenne, w którym była teczka z 40 tys. koron szwedzkich, a także laptop, aparat fotograficzny i kamera video. Straty wyniosły blisko pół miliona zł. Policja przypuszcza, że złodzieje obserwowali samochód już od granicy. Napastnicy pobili Szutkiewicza metalową rurą, złamali mu nos i szczękę. Ranny został też podróżujący z nim ochroniarz, który miał złamaną podstawę czaszki.
Szwed podczas składania zeznań był zaskoczony, że policjanci w Człuchowie nadal piszą na maszynach do pisania. Prowadzi interesy w Kenii w Afryce i - jak mówi - nawet tam stróże prawa mają lepsze warunki do pracy. Postanowił więc ufundować człuchowskim policjantom komputery. Przekazał na konto Urzędu Miasta i Gminy Debrzno 6 tys. zł, za które burmistrz Mirosław Burak kupił dwa komputery i dwie drukarki laserowe. Burmistrz Debrzna przekazał sprzęt Komendzie Powiatowej Policji w Człuchowie. Komputery wykorzystywane będą do obsługi interesantów.
Szwedzki przedsiębiorca jest zainteresowany zakupem terenów w Strefie Ekonomicznej w Cierzniach w gminie Debrzno. Gdy został napadnięty, jechał właśnie do Debrzna. Pomimo napadu, chce nadal tam inwestować