Na Pomorzu rozpoczęły się przedwczoraj szczepienia przeciwko COVID-19 grupy „0”, czyli m. in. pracowników szpitali i podmiotów wykonujących działalność leczniczą, DPS, aptek, uczelni medycznych, a także stacji sanitarno-epidemiologicznych. Wśród zaszczepionych pierwszą dawką szczepionki był Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Rozmawiał z nim Darek Żuchowicz.

" Rozpoczęcie tych szczepień w Polsce to niewątpliwie moment przełomowy, ponieważ zyskujemy szansę na to, aby uporać się z tą pandemią w przeciągu nadchodzącego roku. Wiele będzie zależeć od naszej dyscypliny, ale też od tego, w jaki sposób podejdziemy do tych szczepień. Dużo jest mitów, półprawd związanych z tymi szczepieniami" - mówił na antenie Weekend FM Tomasz Augustyniak.

• Jak wygląda sytuacja epidemiologiczna na Pomorzu na koniec tego roku?
  
  Jeżeli ubrać by ją w kilka słów, sytuacja na Pomorzu jest stabilna od kilku tygodni, ale jest parę sygnałów, które każą nam być bardzo ostrożnymi w jej ocenie. Pomimo tego, że mamy niewiele nowych zakażeń, dalej w regionie występuje bardzo dużo zgonów związanych z COVID i nie spada liczba hospitalizacji.
   
• Czy szczepionka jest obowiązkowa? Jeśli tak, czy są jakieś sankcje za odmowę szczepienia?
  
  Pierwszym hasłem, które pojawia się w kontekście szczepionki jest to, że jest nieodpłatna i dobrowolna. To jest podstawa tego systemu, o jakim mówimy. W związku z tym nie ma sankcji. My namawiamy, aby grupa zaszczepionych była jak największa, ale nie jest to objęte żadnym obowiązkiem.
   
• Czy dzięki szczepionce uda się uniknąć kolejnej fali pandemii? Ilu Polaków musi zostać „wyszczepionych”, żeby osiągnąć „odporność stadną”?
  
  Proces szczepień to będą na pewno najbliższe miesiące. Niestety samymi szczepieniami możemy nie uniknąć tego dość realnego zagrożenia, jakim może być kolejna fala pandemii, stąd musimy się stosować do zasad bezpieczeństwa. Jeżeli się zaszczepimy to jest szansa, że w okolicach wakacji sytuacja zacznie wracać do tzw. normy.
   
• Czy ta aktualnie opracowana szczepionka będzie chronić także przed nowymi mutacjami wirusa?
  
  To jest próba oceny przedwczesna, natomiast szczepionka skonstruowana jest w ten sposób, żeby budować odporność w oparciu o informacje do tej pory dostępne. Pamiętajmy, że to jest pierwsza szczepionka, natomiast za chwilę pojawią się kolejne, co będzie zwiększać wachlarz możliwej ochrony.
   
• Jakie powinny być pierwsze kroki poczynione przez słuchacza Weekend FM chcącego przyjąć szczepionkę?
  
  Takim pierwszym krokiem na tę chwilę to tak naprawdę kontakt z infolinią 989, gdzie można uzyskać informacje, a po 15 stycznia przez tę infolinię będzie się można zapisać na szczepienie. Tych dróg zapisu będzie wiele: lekarze pierwszego kontaktu, Internetowe Konto Pacjenta itd.
   
• Czy szczepionki będą podawane starszym osobom z chorobami przewlekłymi? *Czy choroby płuc są przeciwwskazaniem do szczepień? Czy to, że ktoś bierze stale leki (serce, cholesterol itd.) jest przeciwwskazaniem (może jakiś lek/grupa leków zawiera składnik, który stanowiłby niebezpieczne połączenie ze składem szczepionki na COVID-19)?
  
  Co do zasady żadne leczenie czy przechodzenie przez choroby współistniejące nie będzie przeciwskazaniem. Przed każdym szczepieniem dokonuje się konsultacji lekarskiej, kwalifikacji do szczepień, w trakcie której lekarz sprawdza, czy możemy zostać bezpiecznie zaszczepieni, wypełniamy również ankietę dotyczącą naszego leczenia. Zostaniemy przez lekarza szczegółowo wypytani, jakie leki bierzemy, więc weryfikacja przed szczepieniem nastąpi. Jeżeli chodzi o osoby, które mają obniżoną odporność, to są grupy ryzyka, na których szczególnie w tych szczepieniach będzie nam zależeć. Także bycie ozdrowieńcem w żaden sposób nie jest przeciwskazaniem, żeby szczepienia dokonać. Szczepionka może tylko i wyłącznie tę odporność nam wzmocnić.
   
• Jakie są rady szefa pomorskiego sanepidu na Sylwestra i początek nowego roku?
  
  Pamiętajmy o tym, żeby przede wszystkim kierować się rozsądkiem w kwestii sylwestra. Są stosowne regulacje prawne. Poza tym jesteśmy w stanie pandemii. Nie chodzi o to, żeby ograniczać przemieszczanie się w sylwestra, ale aby to przemieszczanie powinno być rozsądne. Robimy to nie tylko dla siebie, ale też dla osób z naszego otoczenia, seniorów.

Słuchaj całej rozmowy:

Rozmowa z Tomaszem Augustyniakiem