„Potrzeba matką wynalazku”, głosi popularne powiedzenie. Potrzeba wynika z kolei z chęci uczynienia życia wygodniejszym. Internet jest tego dobitnym przykładem. Medium to stale się rozwija (według raportu Gemius „E-commerce w Polsce 2019” w naszym kraju jest już 27,5 mln internautów, o milion więcej niż rok wcześniej) ze względu na swoje zalety, m.in. łatwiejszą komunikację z ludźmi z różnych stron świata, niczym nieograniczony i błyskawiczny przepływ informacji oraz każdą rzecz dostępną w tysiącach e-sklepów. Można sobie w tej sytuacji zadać pytanie: Czy handel ulegnie całkowitej cyfryzacji? Najnowsze badania pokazują, że wprawdzie sklepy online będą się rozwijać, ale nie tyle kosztem sklepów stacjonarnych, ile w symbiozie z nimi. Przyczyną tego jest wygoda klienta.

Klient nie chce polegać tylko na e-sklepach

Wspomniany raport Gemius wskazuje, że 60% respondentów dokonuje zakupów w polskich e-sklepach, a w zagranicznych – 26%. W porównaniu do roku 2017 to wzrost odpowiednio o 7 i 10 p.p. Liczby te wcale nie świadczą jednak o zastępowaniu jednej formy zakupów inną. Wielu osobom pewne bariery stawiane przez Internet trudno jest przekroczyć. Raport EY „Konsument w dobie omni-channel” podaje, że dla 68% badanych największą przeszkodą w zakupach online jest niemożność osobistego przejrzenia i ocenienia produktu. Aż 57% wskazało, że do tej formy kupowania zniechęca ich to, że nabytej rzeczy nie można od razu ze sobą zabrać. Nie oznacza to jednak, że kupujący przekreślają jedną z metod. Dobrze odzwierciedlają to inne wyniki przytoczonego badania. Co prawda 55% osób kupuje produkty online, ale odbiera je w sklepie. Znaczna część pytanych, oddając zamówiony online towar, robi to w sklepie stacjonarnym (40%), a całkiem spora grupa (36%) tylko zamawia w sieci produkty, ale zakupu dokonuje w sklepie, już po sprawdzeniu, czy zamówiona rzecz im odpowiada. Te zwyczaje konsumenckie łączące zalety sprzedaży online i offline potwierdza również badanie zlecone przez CBRE, z którego wynika, że 3 na 4 kupujących ubrania w Internecie udaje się po ich odbiór do placówek stacjonarnych. W obliczu takich postaw kupujących wielokanałowość, czyli omni-channel, staje się jednym z głównych warunków rozwoju marki. W przypadku osób chcących rozwijać swoją działalność lub po prostu poszerzać ją o np. wprowadzenie możliwości skorzystania ze sklepu online istotne jest, aby cały proces integracji oraz wdrożenia rozwiązań dla sklepu stacjonarnego i internetowego przebiegał sprawnie i bezpiecznie. Na rynku można znaleźć firmy, które dostarczają pakiet rozwiązań dla pełnego stworzenia ekosystemu biznesowego, zarówno sklepów stacjonarnych jak i tych on-line. Przykładem jest firma Polskie ePłatności, która dostarcza rozwiązania dla sklepów stacjonarnych, takie jak nowoczesne terminale POS wraz z dodatkowymi usługami zwiększającymi konwersję klientów w sklepie, a także proponuje pakiety rozwiązań dla płatności on-line, które są tak istotnym elementem podczas procesu decyzyjnego przy dokonywaniu zakupów przez konsumenta.

Nie tylko gotówką

Wybór miejsca zakupu i sposoby docierania do klienta nie wyczerpują jednak tematu. Obszarem e-commerce, czy nawet szerzej: handlu, który dynamicznie się rozwija i który stanowi poniekąd podstawę omni-channel, są płatności. Raport „Płatności cyfrowe 2019” Izby Gospodarki Elektronicznej pokazuje zarówno coraz większy udział konsumentów w e-handlu, jak i stopień zróżnicowania form płatności, które są przez nich wybierane. Sam fakt korzystania z różnych urządzeń, w tym mobilnych, zwiększa pole możliwych rozwiązań w tym obszarze. Klienci coraz chętniej wybierają płacenie kartami, za pomocą szybkich przelewów lub BLIK-a. Pomocne stają się aplikacje takie jak Apple Pay czy Google Pay. Jak ważna jest dywersyfikacja form płatności, może świadczyć raport Blue Media „Jak kupujemy w Internecie 2019, który informuje, że połowie respondentów zdarzyło się zrezygnować z zakupu z powodu braku dogodnego sposobu zapłaty za produkt. Dotyczy to również coraz popularniejszych w naszym kraju zakupów w zagranicznych e-sklepach. 4 na 10 badanych przyznało, że kupowałoby w nich częściej, gdyby oferowały więcej opcji płatności. Dla niektórych barierą w tym wypadku jest brak narzędzi umożliwiających płacenie zarówno w polskiej, jak i obcej walucie, mimo że istnieją dostawcy tacy jak Polskie ePłatności, zapewniający takie rozwiązania.

Tak w przypadku omni-channel, a więc swoistej synergii działań sprzedażowych offline i online, jak i rozwijanego obszaru e-płatności decydujące znaczenie ma więc komfort klientów. Oczekują oni bowiem szerokiej oferty, a nie skupiania się na jednej metodzie prowadzenia handlu.