Chojnicki PiS reaguje na wydarzenia związane z podtopieniami po sobotniej ulewie w Chojnicach. Twierdzi, że wie, co zrobić, aby zapobiec tego typu zjawiskom. Wszystkie pomysły umieści w swoim programie przed wyborami samorządowymi. Część jednak zdradza już dzisiaj. Mówi Bartosz Bluma z PiS w Chojnicach.

Bartosz Bluma uważa, że trzeba opracować nowy plan zabezpieczeń przeciwpowodziowych Chojnic, dokonać rewizji istniejącego systemu kanalizacji deszczowej i zaprzestać stosowania minimum projektowego. To ostatnie oznacza, że trzeba projektować lepsze i skuteczniejsze rozwiązania, bo ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze. Zdaniem Blumy, rozwiązaniem, które można zastosować od ręki, jest systematyczna konserwacja studzienek odpływowych.