Funkcjonariusze straży gminnej sprawdzają m.in. to czy zwierzęta mają dostęp do jedzenia i picia, czy właścicieli zapewniają swoim pupilom możliwość schronienia przed mrozem i uporczywym słońcem. Jak powiedział mi szef straży gminnej w Kościerzynie Krzysztof Lisakowski - to właśnie w zakresie odpowiedniego przygotowania schronienia pojawia się najwięcej nieprawidłowości.

- Najwięcej zastrzeżeń mamy do konstrukcji budy, że jest ona wykonana z jakiś materiałów typu pustaki, z materiałów metalowych. A najlepiej, żeby była wykonana z materiałów drewnianych, ocieplona styropianem. Kwestia zabezpieczenia przed wiatrem, czyli żeby te boki i ściany budy były nieprzewiewne.

Podobnie, sytuacja wygląda z łańcuchami, które często są po prostu za krótkie lub poskręcane, uniemożliwiając zwierzętom swobodny ruch. Strażnicy gminni przyznają, że praktycznie podczas każdej kontroli zdarzają się jakieś nieprawidłowości, ale najczęściej po upomnieniach są naprawiane. W ostatnim czasie, na szczęście, nie odnotowano rażących zaniedbań ze strony właścicieli zwierząt domowych.

relacja