Wykonawca placów zabaw na terenie Chojnic nie będzie płacił karnych odsetek za niedotrzymanie warunków umowy, czyli opóźnienia w realizacji inwestycji. Ratusz zgodził się na rekompensatę rzeczową i za równowartość naliczonych ponad 43 tysięcy złotych przyjmie nowe zabawki i urządzenia. O tym, gdzie trafią, zdecyduje - w porozumieniu z samorządami poszczególnych osiedli - Wydział Gospodarki Komunalnej:

Mówi Magdalena Wlazłowska z miejskiego Wydziału Budowlano-Inwestycyjnego. Oprócz tego wykonawca wziął na siebie także wymianę zniszczonej przez sierpniową nawałnicę sztucznej trawy na boisku przy ul. Karsińskiej. Porozumienie musi zostać wypełnione do 20 października.

Wszyscy odpowiedzialni za budowę placów zabaw w Chojnicach wzięli udział w w specjalnej konferencji prasowej zwołanej przez burmistrza Chojnic. Chodziło o wyjaśnienie niejasności i kontrowersji, jakie pojawiły się w związku z inwestycją. Pytano m.in., czy jedna z atrakcji nowo powstałego placu zabaw przy ul. Rzepakowej nie odpowiada wymogom technicznym. To zarzut przewodniczącej osiedla nr 4 i projektantki Kornelii Żywickiej, która mimo zaproszenia, nie wzięła udziału w spotkaniu.

Wykonawca, czyli firma Apis, sugeruje natomiast, że Żywicka promowała w trakcie inwestycji inną, konkurencyjną firmę, stąd jej obecne zastrzeżenia. - Pani Kornelia kilkukrotnie spotykała się podczas realizacji inwestycji z naszą konkurencją. Urządzenia tej firmy wstawiła też do projektu - mówił prezes firmy wykonującej plac zabaw Artur Kołakowski:

Place zabaw w Chojnicach powstały ze sporym opóźnieniem, ale w tej chwili wszystkie mają już techniczne odbiory. Odpowiedzialni za tę inwestycję zapewniają, że są bezpieczne.