W Chojnicach, oprócz centrum kryzysowego, istnieje zintegrowany system ratunkowy i miejski pluton ratownictwa ogólnego, skupiający 30 osób. Działa też centralny system alarmowy miasta.
Sprzęt ratunkowy znajduje się w 38 magazynach zakładowych oraz w miejskim magazynie dystrybucyjnym. Według Andrzeja Zientkowskiego, dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Chojnicach, zmagazynowano w nich: 12 tys. 313 masek przeciwgazowych, 1 tys. 031 kompletów odzieży ochronnej, 17 ochronnych pojemników dla dzieci, 9 skafandrów dla dzieci małych i 3 tys. 104 indywidualne pakiety przeciwchemiczne. Oprócz tego w mieście istnieje dziesięć schronów, mogących pomieścić 1 tys. 368 osób. Czas ich przygotowania do użytku określany jest na 8 godzin. W sytuacjach kryzysowych planuje się dodatkowo zorganizowanie 3 tys. 241 innych pomieszczeń ochronnych, takich jak piwnice, które powstać mają w ciągu 14 dni. 1/3 ludności miasta musi być zaopatrzona w sprzęt ochronny - tak wynika z przepisów. Jako pierwsze otrzymają je służby ratunkowe, miejskie i urzędnicy.
Policja w Chojnicach jest w stanie podwyższonej gotowości. Zdaniem kierownika referatu sztabu KPP w Chojnicach Arkadiusza Pozorskiego, zadania policjantów skoncentrowane są na rozpoznaniu ewentualnych obiektów zagrożonych działaniami terrorystycznymi oraz wzmocnieniu sił prewencyjnych. Prowadzone są m. in. wzmożone dyżury rozpoznania minerskiego i przeciwchemicznego.
Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Chojnicach Witold Hope został zobowiązany poleceniem służbowym do przeglądu sprzętu ochronnego dróg oddechowych i ratownictwa medycznego oraz ubrań gazoszczelnych.
Sztab kryzysowy zebrał się w czwartek (20. 03) w Tucholi. Tymczasem w starostwie człuchowskim sztab czeka na wytyczne z województwa.
Powiatowy Zespół Reagowania Kryzysowego w Bytowie w specjalnym komunikacie poinformował, że odpowiednie służby w powiecie: straż pożarna, policja, inspektorat sanitarno-epidemiologiczny zostały zobowiązane do monitorowania sytuacji. Bieżące informacje o wszelkiego rodzaju zagrożeniach przyjmowane są przez dyżurnych wszystkich służb. Jednak podobnie jak i inne powiaty, bytowski nie jest zabezpieczony na wypadek wojny. Centrum Kryzysowe nie posiada nawet masek przeciwgazowych, a te które są, są niesprawne. Centrum zaleca mieszkańcom w razie ewentualnego zagrożenia atakiem uszczelnić w domu jedno pomieszczenie i zgromadzić w nim żywność i wodę.
W powiecie sępoleńskim, po otrzymaniu faxu od wojewody, podjęto działania informacyjne dotyczące obrony cywilnej na terenie gmin. Nie są organizowane na razie żadne sztaby kryzysowe, spotkania czy narady. Jak stwierdził pełnomocnik ds. bezpieczeństwa w powiecie Leszek Stroiński, informacje o działaniach przygotowawczych są objęte tajemnicą. Uspokaja jednak, że wszystko jest pod kontrolą.
Specjalne narada poświęcona sytuacji międzynarodowej odbyła się w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Jak poinformował dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku Ryszard Sulęta, podjęto na niej decyzje o monitorowaniu sytuacji na terenie województwa pomorskiego oraz wzmocnieniu nadzoru nad budynkami użyteczności publicznej. Prowadzona będzie wzmożona ochrona zbiorników wodnych i przejść granicznych