Przypomnijmy, że już wcześniej kujawsko - pomorski PZPN przyznał Victorii Niemcz walkowera, mimo że do incydentu doszło na 30 sekund przed ostatnim gwizdkiem, a Krajna prowadziła wtedy 2:1. W klubie spodziewali się dodatkowo kary finansowej, ale także innych sankcji w postaci na przykład zamknięcia stadionu, lub nakazu rozgrywania meczów na wyjazdach. Tymczasem wydział dyscypliny ukarał Krajnę karą w wysokości 600 zł, ale - jak czytamy w uzasadnieniu - "ze względu na całość sprawy postanowił zawiesić jej wykonanie do 30 czerwca 2017 roku". To oznacza, że Krajna zapłaci karę w przypadku powtórzenia się podobnego incydentu. Jak nam powiedział prezes klubu Radosław Lipiński, w październiku zarząd podejmie ostateczną decyzję, czy przeciwko owemu kibicowi skierować sprawę do sądu.

relacja