- Jest to świeży pomysł zupełnie, chcemy troszeczkę niestety ten ruch rozładować w miejscu, gdzie nasi przedsiębiorcy mają swoje punkty gastronomiczne, handlowe, muszą zacząć zarabiać, ponieważ płacą podatki wyższe niż mieszkańcy, a niestety dopchać się do nich do sklepu jest niemożliwą rzeczą. Każdy miał możliwość wypowiedzenia się na ten temat, konkluzja jest prosta: wszystkim nie dogodzimy niestety. Wszystkie wnioski, które tu mieszkańcy złożyli, będziemy się starali realizować.

Marek Latawiec

- Zdecydowanie przeciwko strefom. Nie można zapomnieć o mieszkańcach, gdzie zostało tyle działek sprzedanych w ostatnich latach w centrum miasta i mieszkańcy naprawdę nie mają gdzie zostawić aut.
- Jestem za, aczkolwiek za równowagą. Tak samo mają rację przedsiębiorcy i tak samo mają rację mieszkańcy, ale należałoby wpierw zacząć od sytuacji takiej, żeby zagwarantować pewne miejsca parkingowe i dopiero rozmawiać o opłatach.
- Parkometr na ul. Długosza można by zrobić w ten sposób, że tylko jeden parkometr ustawić i zobaczyć, czy to w ogóle zda egzamin, czy nie, bo ta ulica będzie dalej zakorkowana, natomiast wszyscy uciekną w parkingi osiedlowe i ludzie, którzy tam mieszkają i parkują, a nie mają garaży, nie będą mieli gdzie zaparkować.

mieszkańcy