W budżecie miasta zabezpieczono na ten cel 800 tys. zł, tymczasem po przetargu okazało się, że najtańsza oferta opiewała na kwotę blisko 1,7 mln zł. Ze względu na oszczędności zrezygnowano więc z poszczególnych elementów poprzedniego projektu. Wiadomo, że nie powstanie rzeźba futurystyczna za 180 tys. zł.

- Zrezygnowaliśmy też z płyt granitowych oraz elementów małej architektury z granitu za blisko 700 tys. zł - mówi Radiu Weekend burmistrz Kościerzyny Michał Majewski:

Analizowane będą koncepcje z obecnym zagłębieniem terenu przy pomniku lub wyniesieniem go do powierzchni funkcjonującej w pobliżu drogi. Przetarg na realizację zadania zostanie ogłoszony w maju.