Goście do przerwy prowadzili po dwóch trafieniach Marcina Garucha. W drugiej połowie co prawda Ruch także zdołał strzelić dwie bramki, ale Chojniczanka za sprawą Dawida Abramowicza dołożyła jeszcze jednego gola i spotkanie zakończyło się zwycięstwem MKS-u 3:2.

Dzięki zdobytym trzem punktom Chojniczanka ciągle jest blisko drugiego - premiowanego awansem do 1. ligi, miejsca w tabeli.

Po 24 meczach MKS ma 45 punktów - o 2 mniej niż druga Bytovia, która jednak rozegrała o jedno spotkanie więcej.

Kolejny mecz chojniczanie rozegrają już w najbliższą sobotę (27.04) na własnym boisku z MKS Oława.