Astrobaza to takie miejsce, w którym ma się dokonywać edukacja astronomiczna młodzieży, a także mieszkańców gminy. Pieniądze na nią dał Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski. Gostycyńską astrobazą opiekuje się miejscowa szkoła.

Nauczyciele wprawdzie już prowadzą kółka astronomiczne dla dzieci z podstawówki i młodzieży gimnazjalnej, odbyli nawet nocną obserwację nieba, ale wciąż nie mogą korzystać z przeznaczonego na astrobazę obiektu. Powodem są usterki. Co trzeba poprawić?

- Urząd marszałkowski jako wykonawca musi tutaj dopilnować kwestii dwóch, a mianowicie przeciekania deszczu do środka obiektu, a druga sprawa dotyczyła takiej klapy, która oddziela część z komputerami i część z głównym teleskopem. Tam wykonawca musi tę klapę zmienić - mówi dyrektor Zespołu Szkół w Gostycynie Marek Sass.

Urzędnicy marszałka w wakacje byli w Gostycynie i spisywali wszelkie niedociągnięcia. Nie poinformowali jednak, kiedy zmuszą wykonawcę do zlikwidowania fuszerki.