W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • czwartek, 19 lipca 2012 9:29

SportChojnice Mecz wygrany w doliczonym czasie

Chojniczanka zostaje w pucharze

W ubiegłym sezonie zakończyli rozgrywki po 90 minutach i przegranej z Ruchem Zdzieszowice.

Chojniczanka zostaje w pucharze

fot. Michał Drejer

Teraz Chojniczanka w Pucharze Polski pogra dłużej. W środę (18.07) wygrała z Jarotą Jarocin. Czy było to zwycięstwo przekonujące? Mecz obserwował Michał Drejer.

Już teraz można powiedzieć, że MKS w pucharze grał dłużej niż 90 minut. A to dlatego, że by rozstrzygnąć spotkanie z Jarotą potrzeba było dogrywki. Ale po kolei. Pierwszy kwadrans meczu to dobra i poukładana gra Chojniczanki. Jednak to goście już w 8. minucie zdobyli gola.

Przez dalszą część pierwszej połowy i pierwsze 30 minut drugiej na boisku mocno wiało... nudą, ale sytuację kontrolowali piłkarze gości, którzy w 59. minucie dołożyli drugiego gola.

Wydawało się, że jest po meczu, ale w ostatnim kwadransie Chojniczanka poderwała się do walki. I opłaciło się: najpierw Tomasz Bejuk, a potem, na krótko przed końcowym gwizdkiem Mateusz Dziubek trafili do bramki gości i doprowadzili do wyrównania i dogrywki.

W doliczonym czasie gry gole nie padły, a o awansie MKS-u zadecydowały karne, a właściwie strzał obroniony przez Macieja Krakowiaka.

- Zbieraliśmy się dosyć długo, ale to wyglądało tak, jak byśmy przyjechali jakimś starym PKS-em, wysiedli, wyszli tutaj pierwszy raz na boisko i próbowali coś przeciwnikowi przeszkodzić. My ostatnio trenowaliśmy bardzo ciężko i zespół szybkościowo wyglądał nie najlepiej, natomiast ja nie przygotowuję pod puchar. Przygotowuję zespół pod ligę - ocenił po spotkaniu trener Chojniczanki Mariusz Pawlak.

Do rozpoczęcia ligi pozostało jeszcze kilkanaście dni, więc jest trochę czasu, by zespół jeszcze trochę oszliwować. Pracy jest sporo, bo i zmiany w składzie w porównaniu z ubiegłym sezonem zaszły znaczne.

Działacze chcą, by w tym sezonie drużyna okrzepła i przede wszystkim walczyła, nie ma mowy o dmuchaniu balonu z napisem ´awans´, zapewnia wiceprezes Jarosław Klauzo:

- Nie ma żadnego awansu, absolutnie. Ma być zadowolenie kibiców, młoda drużyna, która walczy od pierwszej do dziewięćdziesiątej minuty.

W kolejnej rundzie Pucharu Polski Chojniczanka zagra w Suwałkach z Wigrami. Ten mecz już w najbliższą środę (25.07).

relacja


Chojniczanka zostaje w pucharze
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Twoje zdrowie
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij