Co roku jesienią rozpoczynają się poszukiwania. Jedni grzebią ? no, wiecie gdzie, inni grzebią całe życie w portfelu mamusi, a leśnicy grzebią w ściółce i glebie pod koronami drzew. Dlaczego? Dlatego że w leśnych sprawach nie da się skorzystać z jasnowidza, a trzeba wiedzieć co może się przydarzyć. Jesienne poszukiwania szkodników sosny jak sama nazwa mówi przeprowadza się w celu poznania liczebności owadów, które zimują w ściółce i w glebie, a są groźne dla drzewostanów sosnowych. Ponieważ poszukiwania odbywają się w wielu miejscach na podstawie uzyskanych danych można prognozować zagrożenie, jakie mogą stworzyć te szkodliwe owady.
Leśnicy to tacy poszukiwacze zaginionej ?poczwarki, trochę podobni są do archeologów tylko tamci szukają w gruncie rzeczy.