"Poczta była tu zawsze. Już kiedyś próbowano ją zamnkąć i już raz mieszkańcy ją obronili" - mówi sołtys Bińcza Marek Zenel. I dodaje, że jak trzeba będzie, to dojdzie do okupacji budynku:

Na spotkaniu zabrakło jednak zaproszonych: rzecznika Poczty Polskiej, dyrektora słupskiej poczty i burmistrza Czarnego. Spotkanie z ich udziałem ma odbyć się w najbliższy wtorek w Urzędzie Miasta i Gminy Czarne. Na zebraniu pojawili się za to: oprócz kilkudziesięciu mieszkańców Bińcza, przedstawiciel organizacji międzyzakładowej NSZZ ´Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej Jerzy Tucki, radny Piotr Zabrocki, a także poseł Piotr Stanke, który w sprawie poczty interweniował wcześniej u ministra infrastrutury.