Przypomnijmy, sprawa ciągnęła się od kwietnia 2007 roku, kiedy to Rada Powiatu Tucholskiego przyjęła pierwszą uchwałę intencyjną dotyczącą przekazania szkoły ministrowi środowiska. Do przejęcia miało dojść już w 2008 roku, ale w grudniu okazało się, że są problemy prawne dotyczące funkcjonowania Wyższej Szkoły Zarządzania Środowiskiem w budynkach szkoły leśnej. Podobna sytuacja pojawiła się po roku, gdzie problemem tym razem okazał się Zespół Szkół Licealnych i Agrotechnicznych, który również ma swoją siedzibę w kompleksie należącym do Zespołu Szkół Leśnych.
W połowie grudnia do powiatu dotarł trzeci już projekt porozumienia, który dotyczy konkretnie mienia należącego do Lasów Państwowych. „W błyskawicznym tempie udało się wypracować wspólne stanowisko – mówi starosta Piotr Mówiński – Dysponentem mienia są Lasy Państwowe. Wróciliśmy do konwencji, która przewiduje, że powiat przejmuje mienie i z kolei użycza je ministrowi do prowadzenia Zespołu Szkół Leśnych. To pozwala uniknąć płacenia czynszu Lasom Państwowym. Umowa użyczenia między starostwem a ministrem będzie przedmiotem uzgodnień i jest w tej chwili przygotowywana. Zawarliśmy w porozumieniu klauzulę, która mówi o tym, że zapłacimy nauczycielom wynagrodzenia, a zrefunduje nam to minister po tym jak będzie miał fizycznie pieniądze w budżecie. ”
Dodajmy też, że w styczniu 2008 roku Ministerstwo Środowiska przejęło 10 szkół leśnych w Polsce. Tucholska placówka jest jedenasta.
„Po wielkich perturbacjach dobrnęliśmy do końca” – powiedziała nie ukrywając satysfakcji, Aniela Czyżyk – dyrektor Zespołu Szkół Leśnyc