zł wypłaconych przez władze powiatu pielęgniarkom w ramach tzw. „Ustawy 203” – tak wynika z ugody sądowej, którą pod koniec marca NFZ zawarł z władzami powiatu sępoleńskiego.
Przypomnijmy, zgodnie z „Ustawą 203”, władze powiatu sępoleńskiego wypłaciły w 2002 roku pielęgniarkom w sumie około 630 tys. zł z własnego budżetu. Kiedy Sąd Najwyższy uznał, że za podwyżkę powinien zapłacić jednak budżet państwa, a konkretnie Narodowy Fundusz Zdrowia jako następca ówczesnych Regionalnych Kas Chorych, władze powiatu sępoleńskiego oddały sprawę do sądu.
Po kilku latach prawniczej batalii NFZ zaproponował ugodę, w myśl której zobowiązał się do zwrócenia 55% poniesionych kosztów i – jak mówi starosta sępoleński Henryk Pawlina – sąd na warunki ugody przystał. „Zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie, bo tam składaliśmy pozew o ustalenie powództwa, jeśli chodzi o stronę finansującą, czyli NFZ, doszło do polubownej zgody. Na pewno powstaje pytanie, co z tymi środkami będzie. One po prostu zasilą budżet, gdyż są to środki nieplanowane w budżecie tego roku i na pewno w pierwszym rzędzie zmniejszą dług publiczny samorządu powiatowego. A co do kwestii ewentualnie wydatkowej, nie chciałbym z góry znakować tych pieniędzy, wolałbym, żeby pozostały w budżecie. Jeżeli byłyby pewne szczególne zadania, to na pewno będą przedmiotem rozpatrywania przez zarząd powiatu” – wyjaśnił starosta Pawlina.
Pieniądze z NFZ mają pojawić się na koncie sępoleńskiego starostwa w ciągu najbliższych trzech tygodni.