Twierdzi, że ma na to dowody i dlatego będzie uczył jasnowidzenia.
Szczegółów na razie nie zdradza, ale dodaje, że pierwsze spotkania doświadczalne już się odbyły. Przez dwa dni Jackowski uczył jasnowidzenia w Warszawie. Kilkunastoosobowej grupie prezentował, jak sam podchodzi do wizji, a potem prosił, by wykonały ją poszczególne osoby. Na tablicy zapisywał wyrażenia, a następnie prosił siedzących tyłem do tablicy, by powiedzieli, co jest na niej napisane. Efekt był szokujący - podsumowuje krótko Krzysztof Jackowski. „Pierwszy człowiek siedzi tyłem do tej tablicy. Ja napisałem na tej tablicy słowo: krowa. Wyobraźcie sobie, że facet się skupia, tak jak ja mu każę (. ) i po chwili mówi: trawa mi się kojarzy, jakieś zwierzę na trawie” – opisuje Jackowski.
„Uważam, że jestem w stanie w ciągu jednego dnia wytłumaczyć logicznie każdej osobie, że jasnowidzenie jest możliwe” - dodaje Krzysztof Jackowski. Od 20 lat zajmuje się jasnowidzeniem, Rozwiązał około 600 spraw.
Projekt zakłada powstanie kierunku jasnowidzenia w Warszawie. Ale spotkania mają odbywać się także w innych miastach.