Niewykluczone, że mieszkańcy poczekają na nią jeszcze kilka dobrych lat. Brak bowiem porozumienia w sprawie finansowania tej inwestycji między samorządem gminnym Tucholi a powiatowym.
W środę (14. 06) na sesji wyjazdowej Rady Powiatu w Raciążu radni zmienili swoją wcześniejszą decyzję dotyczącą źródeł finansowania budowy hali. Postanowili, że spółka miejska OSiR ma szukać pieniędzy na inwestycję w funduszach europejskich. A jeszcze w marcu oba samorządy ustaliły, że wybudują obiekt za własne pieniądze.
Czworo radnych powiatu uznało, że to za duże obciążenie finansowe dla samorządów tej i przyszłej kadencji i złożyli wniosek o przyjęcie wariantu polegającego na współfinansowaniu inwestycji za pieniądze unijne. W głosowaniu wniosek zyskał poparcie. Spółka OSiR ma jednak marne szanse na zdobycie unijnych pieniędzy, bo dotychczasowe jej starania nie przyniosły efektów. A skoro nie może liczyć na pomoc powiatu, sama hali nie wybuduje.
Skoro powiat skąpi pieniędzy na halę, miasto poskąpi ziemi pod budowę nowego Domu Pomocy Społecznej. To odpowiedź burmistrza Tucholi, oburzonego chwiejnością radnych powiatowych w decydowaniu. Miasto zgodziło się wcześniej podpisać umowę notarialną na przekazanie gruntów pod budowę placówki w Rudzkim Moście. W drodze rewanżu burmistrz Kowalski nie pojawił się w Raciążu i umowy nie podpisał. Jeśli powiat nie otrzyma tej ziemi, szanse na wybudowanie nowego DPS będą wspomnieniem.
Tak właśnie wygląda współpraca obu samorządów w Tucho