
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNa pomoc ruszyli aspiranci: Grzegorz Miszewski i Jarosław Werra.
Zgubiła się w lesie i przez telefon nie umiała określić swojej lokalizacji - bytowscy policjanci na leśnych mokradłach odnaleźli 17-latkę. Dziewczyna straciła orientację w okolicach Jeleńcza. Na pomoc ruszyli aspiranci: Grzegorz Miszewski i Jarosław Werra.
Do poszukiwań natychmiast zostali wysłani bytowscy funkcjonariusze. Młoda kobieta nieprzerwanie prowadziła rozmowę z dyspozytorem, lecz nie potrafiła dokładnie wskazać swojego miejsca. Penetrując las i nawołując nastolatkę policjanci po chwili usłyszeli jej krzyk. W samą porę funkcjonariusze zauważyli dziewczynę na mokradłach lasu. Wyciągnęli ją, udzielili niezbędnej pomocy i otoczyli opieką.
Dawid Łaszcz
Mówi Weekend FM oficer prasowy policji w Bytowie Dawid Łaszcz.
Policja przypomina
Przed wyjściem do lasu poinformuj swoich bliskich oraz wskaż im okolicę, w której będziesz przebywać. Ważne, aby zawsze przy sobie mieć naładowany telefon oraz latarkę, które w momencie zagubienia będą bardzo pomocne, a gdy już zabłądzimy w lesie, to nie zwlekajmy z powiadomieniem policji.
Słuchaj w: