Wybór obszaru pod oczko wodne

Miejsce, w którym będzie nasze oczko wodne ma bardzo istotne znaczenie. Obszar ten nie może być wystawiony na stałe oddziaływanie promieni słonecznych, gdyż woda będzie się w nim szybko nagrzewała, a to wpłynie na szybszy porost glonów. Z drugiej strony, oczko zlokalizowane pod drzewami może uprzykrzyć życie przez spadające liście i gałązki. Idealną opcją jest, gdy ok. 2/3 powierzchni zbiornika będzie oświetlone, a w pewnej odległości od oczka, od strony południowej, będzie rosło wysokie drzewo, które rzuca cień w godzinach największego upału. Dodatkowo należy uwzględnić nitki instalacji podziemnych takich jak gaz, woda, kanalizacja, telefon i prąd.

Wyłożenie oczka folią

W przypadku małych ogrodów najlepszym rozwiązaniem są gotowe formy do oczka wodnego wykonane z polietylenu, które są odporne na promieniowanie UV i niskie temperatury. Formy mają odpowiednio ukształtowane brzegi. W przypadku większych ogrodów lepiej ukształtować oczko z folii. Folia dostępna jest w różnych rozmiarach, do budowy oczka wodnego o dowolnym kształcie. Wykonana jest z tworzywa sztucznego PVC, odpornego na promieniowanie UV i mróz oraz nieulegającego procesom gnilnym. Folię należy dokładnie zabezpieczyć podkładem z piasku, gliny i geowłókniny. Dzięki temu unikniemy uszkodzenia jej przez ostre kamienie lub silnie ukorzeniające się rośliny. Wykładanie folii najlepiej przeprowadzić podczas ciepłej i suchej pogody.

Jakie rośliny do oczka wodnego?

Najpopularniejszymi roślinami stosowanymi w oczkach wodnych są lilie wodne, pałki wodne czy irysy. One nie tylko pięknie wyglądają na brzegu oczka i w wodzie, ale także spełniają ważne funkcje, takie jak zaopatrywanie oczka wodnego w tlen, schronienie dla zwierząt oraz redukcja nadmiaru substancji odżywczych. Do łatwego sadzenia roślin w oczku wodnym służą specjalne koszyki na rośliny, wykonane z wysokiej jakości tworzywa, dostępne w różnych kształtach i rozmiarach. Umożliwiają hodowlę roślin w wybranym miejscu, jednocześnie zapobiegając niekontrolowanemu przerostowi ich korzeni.

Partner artykułu: Akwarystyczny24.pl