Mieszkanka Sępólna Krajeńskiego otrzymała od gminy mieszkanie komunalne, które nie nadaje się do zamieszkania. Po bliższym przyjrzeniu się sprawie, władze miasta deklarują remont. Chodzi o czteroosobową rodzinę, której komisja mieszkaniowa 4 miesiące temu przyznała lokal komunalny o powierzchni 38 metrów kwadratowych, składający się z dwóch pomieszczeń: pokoju i kuchni połączonej z łazienką. Problem w tym, że mieszkanie nie nadaje się do użytku.

Mieszkanka Sępólna, która poprosiła, żeby jej imię i nazwisko zachować do wiadomości redakcji, otrzymała również pismo, w którym gmina Sępólno zaoferowała pomoc w remoncie w postaci wymiany jednego okna. Teraz jednak, po bliższym przyjrzeniu się sprawie, burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski zdecydował o kompleksowym remoncie lokalu.

fot. M. Bór

Dowiedz się więcej:

Są tam dwa pomieszczenia: pokój, i kuchnia razem z łazienką. Wszystko razem ma 38 metrów kwadratowych, a komisja mieszkaniowa przyznała ten lokal 4-osobowej rodzinie. To jednak nie wszystko. Jak się okazuje, mieszkanie jest kompletnie zrujnowane i nie nadaje się do użytku bez kapitalnego remontu.

Z taką sytuacją mamy do czynienia w gminie Sępólno Krajeńskie, która zadeklarowała pomoc rodzinie w postaci wymiany jednego okna.

Całej sprawie bliżej przyjrzał się nasz sępoleński reporter Maciej Bór:

Reportaż Maciej Bora

Materiał przygotował Maciej Bór.