„Jesteśmy bardzo mocno rozżaleni” - tymi słowami trener Bytovii Bytów Adrian Stawski podsumował spotkanie ze Skrą Częstochowa. Bytowski drugoligowiec przegrał dziś (26.09) u siebie z ekipą spod Jasnej Góry 0:1. Jedyną bramkę meczu zdobył w końcówce pierwszej połowy Kamil Wojtyra. Gospodarzom nie pomogło nawet to, że od 57 minuty grali w przewadze po czerwonej kartce dla Rafała Brusiły ze Skry.

„Po wysokim zwycięstwie nad Błękitnymi Stargard taki kubeł zimnej wody się nam przyda” - mówił w czasie pomeczowej konferencji prasowej Adrian Stawski.

Bytovia odniosła w sobotę pierwszą porażkę w tym sezonie. Nie licząc baraży o awans do I ligi w poprzednich rozgrywkach, przegrała u siebie po raz pierwszy od grudnia 2019 roku. Zerowa zdobycz punktowa w starciu ze Skrą Częstochowa spowodowała spadek na trzecie miejsce w tabeli II ligi. A już w środę (30.09) wyjazdowy mecz z Garbarnią Kraków.

2. liga: Bytovia Bytów - Skra Częstochowa 0:1 (0:1)
Bramka: Kamil Wojtyra (43).
Bytovia: Marcin Staniszewski - Deleu, Krzysztof Bąk, Haris Memić (cz.k. 90 min 2x ż.k.), Filip Dymerski (72 Kuba Lizakowski) - Łukasz Wasiak (46 Jakub Bach), Paweł Zawistowski, Przemysław Lech, Adrian Bielawski (68 Jakub Ryś) - Piotr Giel, Kacper Sezonienko (80 Kamil Sikora). Trener: Adrian Stawski.
Skra: Mikołaj Biegański - Krzysztof Napora, Mariusz Holik, Adam Mesjasz, Rafał Brusiło (cz.k. 57 min) - Jakub Sinior (69 Mateusz Bieniek), Adam Olejnik (69 Lucjan Zieliński), Karol Noiszewski, Piotr Nocoń, Dawid Niedbała - Kamil Wojtyra (90 Sebastian Rogala). Trener: Marek Gołębiewski.