Nie było mobbingu ani dyskryminacji w pracy z powodu działalności społecznej, politycznej czy samorządowej. Sąd Rejonowy w Człuchowie wydał wczoraj (22.09.) wyrok w procesie, jaki była przewodnicząca człuchowskiej Rady Miejskiej Elżbieta Józefowska wytoczyła Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej. Sąd pracy postanowił o oddaleniu pozwu. Elżbieta Józefowska została też zobowiązana do zapłacenia MOPS-owi 2700 zł, tytułem zwrotu kosztów poniesionych na wynagrodzenie pełnomocnika.

Zdaniem sądu, powódka nie udowodniła tez zawartych w pozwie, jakoby miała być dyskryminowana w pracy, od momentu gdy ogłosiła zamiar kandydowania na burmistrza Człuchowa. A przypomnijmy, że Elżbieta Józefowska jeszcze zanim w kwietniu tego roku przeszła na emeryturę, pełniła funkcję kierownika Działu Usług Opiekuńczych. Jak informowaliśmy już w Weekend FM, domagała się prawie 24,5 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia za to, że jako jedyna z załogi nie otrzymała nagród z okazji Dnia Pracownika Socjalnego i została też pozbawiona dodatku specjalnego za przewodnictwo Zespołowi Interdyscyplinarnemu.

"W mojej ocenie wyrok pokazuje, że pracownik nie ma żadnych szans z pomówieniami dyrektora, z tym co się o pracowniku mówi, w jaki sposób zakłamuje się fakty" - komentuje w Weekend FM Elżbieta Józefowska.

Dyrektor człuchowskiego MOPS-u Ewa Osinska w rozmowie z reporterem Weekend FM zdradziła jedynie, że wyrok przyjęła z ulgą, ale nie chciała go szerzej komentować.