W Sępólnie Krajeńskim zastanawiają się nad kupnem czujnika antysmogowego. Wszystko za sprawą tak zwanej uchwały "antysmogowej", którą przygotował Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego, a którą opiniują teraz poszczególne samorządy. Każdy bez wyjątku ma jakieś uwagi, bo zapisy uchwały są dość restrykcyjne.

Mówi Weekend FM burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. Zgodnie z planami Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego uchwała ma wejść w życie jeszcze w tym roku.

"To wybór między smogiem, a zdrowiem" - tak zapisy uchwały Sejmiku komentuje marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki

Zakaz używania otwartych palenisk w ciągu 8 lat, wilgotność drewna nie przekraczająca 20 procent i ograniczenie emisji pyłów do atmosfery. To najbardziej restrykcyjne przepisy tak zwanej "uchwały antysmogowej", którą przygotował Zarząd i Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Zapisy uchwały dotyczą właściwie wszystkich pieców w domach, a nawet kominków, stąd tak duże poruszenie samorządów województwa które zostały poproszone o skonsultowanie uchwały:

Mówi Weekend FM marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki. Uchwała ma podstawy prawne w Ustawie o ochronie środowiska, która nakłada kary nawet do wysokości 5 tysięcy złotych. Uprawnienia do kontroli mają mieć między innymi wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast przy wykorzystaniu policji, straży miejskich, inspekcji ochrony środowiska i dronów z czujnikami antysmogowymi.