Chojniccy radni przyjęli budżet miasta na przyszły rok. Nie obyło się jednak bez szerokiej i burzliwej dyskusji. Zaplanowane dochody to ponad 274 mln zł, a wydatki ponad 282 mln zł. Deficyt w wysokości ponad 7 mln zł pokryją kredyt i wolne środki. Radny Kamil Kaczmarek wytknął coraz wyższe zadłużanie miasta. W planie jest blisko 9-milionowy kredyt na spłatę wcześniejszych zobowiązań.

Podkreślał opozycyjny radny Kamil Kaczmarek.

Burmistrz w odpowiedzi stwierdził, że gospodarowanie finansami często polega na spłacie jednych zobowiązań nowymi. Są one jednak konieczne, by prowadzić inwestycje.

Stwierdził burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.

Po burzliwej politycznej debacie dyskusja została przerwana wnioskiem formalnym o jej zakończenie. W głosowaniu budżet przyjęto dzięki 13 głosom koalicji za, przy 7 głosach przeciwnych opozycji.