Nadal ma mieć około 700 metrów kwadratowych, ale kosztować będzie już nie 8,5, a 7,5 mln zł. Na tym oparł się kompromis radnych z burmistrzem Człuchowa w sprawie Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego. Radni z większościowego klubu "Każdy Jest Ważny" byli za zmniejszeniem jego powierzchni do 500 metrów. Ostatecznie zgodzili się jednak na wizję burmistrza Ryszarda Szybajły.

Jak podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Przyszlak, jego klub przekonało to, że COM pozwoli zrealizować jednocześnie inny postulat ugrupowania - utworzenia miejsca do spotkań dla grup mieszkańców osiedla Wschód. Burmistrz Ryszard Szybajło zapewniał, że będą oni mogli korzystać ze świetlicy w COM-ie.

- To sytuacja "win-win" - mówił na komisji Mariusz Przyszlak.

COM ma być inwestycją dwuletnią. Wydatki na przyszły rok mają zostać zmniejszone z 1 mln 900 tys. do do 900 tys. zł. Nie będzie ingerencji w powierzchnię czy fotowoltaikę, pompę ciepła i magazyny energii. Ratusz chce poszukać oszczędności na jakości części materiałów. Przede wszystkim liczy jednak na po-przetargowe oszczędności. A zamówienie ma zostać ogłoszone na początku roku.

Mówił Ryszard Szybajło. I zapowiada zorganizowanie spotkania radnych z projektantem COM-u.