
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKierowca miał w organizmie 1,6 promila alkoholu.
Nie spodobał mu się sposób jazdy kierującego skodą, więc postanowił zadziałać - policjant z komendy w Tucholi zatrzymał 57-latka, jak się później okazało, ze sporą ilością promili w organizmie.
Zastępca naczelnika Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego, podkomisarz Marcin Urban, bo o nim mowa, nie był wtedy na służbie, ale zachował czujność.
Na ulicy Wiejskiej w Tucholi mundurowy zauważył skodę, której kierowca nie był w stanie utrzymać prawidłowego toru jazdy. Policjant przypuszczał, że kierowca samochodu może być pijany. Nie pomylił się. Po zatrzymaniu samochodu podkomisarz Marcin Urban, wyczuł silną woń alkoholu od mężczyzny i natychmiast wyjął kulczyki ze stacyjki jego auta. Jednocześnie o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego .
Łukasz Tomaszewski
Mówi Weekend FM oficer prasowy policji w Tucholi Łukasz Tomaszewski.
57-latek miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a sprawą popełnionego przez niego przestępstwa zajmie się teraz sąd.
Słuchaj w: