- Rzeczywiście konkurs nie został rozstrzygnięty, ale następnego już nie będzie. Do ogłoszonego na wczoraj konkursu na to stanowisko zgłosiła się jedna kandydatka, ale rano, tuż przed planowaną rozmową, zawiadomiła pocztą elektroniczną przewodniczącego komisji konkursowej, że ze względu na stan zdrowia nie stawi się na wyznaczoną godzinę. Wobec tego konkurs pozostał nierozstrzygnięty, a burmistrz zastanawia się teraz nad powierzeniem obowiązków na 10 miesięcy. Przyczyny takiego stanu rzeczy są dwie: przedszkole które - przypomnijmy - cały czas jest w budowie ma ruszyć 1 września, żeby to się udało dyrektor jest potrzebny od zaraz, a to oznacza że nie ma już czasu na organizowanie kolejnych postepowań konkursowych. Druga przyczyna natomiast jest taka, że powierzenie obowiązków na 10 miesięcy to najprostsze i najszybsze rozwiązanie, które dodatkowo zakłada, że powtórzony konkurs na to stanowisko musi się odbyć właśnie w ciągu tych 10 miesięcy.

relacja