Sześcioro radnych głosowało przeciwko uchwale, pięcioro było za, a trzech wstrzymało się od głosu. Rada Gminy Koczała nie przyjęła nowego brzmienia uchwały w sprawie gospodarowania gminnymi nieruchomościami. Kością niezgody był zapis, który dawał wójtowi uprawnienia do zawierania bez zgody radnych umów na najem, dzierżawę czy użyczenie gminnych nieruchomości na okres dłuższy niż trzy lata lub bezterminowo.

"Komisja była przeciwna uchwale, żeby nie dopuścić do takiej sytuacji, że nieruchomości będą wydzierżawiane na długie okresy, z klauzulą wysokiego odszkodowania za przedterminowe zerwanie umowy" - mówił przewodniczący Komisji Gospodarki i Budżetu Marek Kulas:

Wójt Grzegorz Pietrzak przekonywał, że uchwała ma jedynie usprawnić gospodarowanie gminnymi nieruchomościami.

Ostatecznie uchwałę poparło pięcioro radnych, przeciwko było sześcioro, a trzech wstrzymało się od głosu. Uchwała wkrótce ma wrócić na sesję, ale wcześniej jeszcze raz zostanie punkt po punkcie przedyskutowana.

Uchwałę poparli Lidia Pędrak, Kamil Reszke, Mariusz Patejuk, Jerzy Walczyński i Romuald Ziółtkowski. Przeciwko zagłosowali Wanda Psujek, Inga Wereszko, Magdalena Zaremba, Artur Achtelik, Marek Kulas, Robert Kuras. Wstrzymali się Krystian Tobisz, Rafał Zaremba i Krzysztof Domin.