"Nie do końca jest tak, że wysiłek finansowy jest wyłącznie po stronie szpitala" - tymi słowami burmistrz Debrzna Wojciech Kallas odnosi się do wypowiedzi starosty człuchowskiego Aleksandra Gappy na temat filii przychodni POZ człuchowskiego szpitala, która działa w Debrznie. Po interpelacji radnej powiatowej Aleksandry Matuszewskiej-Gołębiowskiej w sprawie wydłużenia działalności przychodni z dwóch do trzech dni w tygodniu, starosta powiedział, że, tu cytat, "po naszej stronie jest cały trud, natomiast z tamtej strony jest oczekiwanie". I z tym nie zgadza się włodarz gminy Debrzno.

"Gmina Debrzno przygotowała pomieszczenia o wysokim standardzie. Na samo wyposażenie wydaliśmy ok. 50 tys. zł. Budując kamienicę, zrezygnowaliśmy też z dofinansowania do parteru, żeby móc urządzić w tych pomieszczeniach przychodnię" - wymienia burmistrz Wojciech Kallas.

Wojciech Kallas podkreśla jednak, że gminie zależy na tym, żeby przychodnia była czynna częściej, niż tylko w poniedziałki i środy. I deklaruje sfinansowanie czterogodzinnych dyżurów także w piątki.

Mówi Weekend FM Wojciech Kallas. Włodarz liczy, że dodatkowy dzień dyżurów pomoże zwiększyć liczbę pacjentów zapisanych do przychodni, co spowoduje, że docelowo dodatkowy dzień dyżurów będzie finansowany ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.