Komisja Rewizyjna Rady Gminy Przechlewo nie zamierza dłużej ograniczać się tylko do wątku Marka Golińskiego przy badaniu sprawy rzekomego zakazu zarządzania biznesem żony przez wójta Krzysztofa Michałowskiego. Zmobilizował ją do tego wojewoda pomorski, który przekazał radnym pismo, które otrzymał od Iwony Wąsik z Przechlewa. I dodatkowo wskazał w nim, że nie tylko ona wypowiadała się w materiale Weekend FM z 9 lutego. Swoją relacją wójta obciążał też Tadeusz Sikorski z Rzeczenicy. Całą trójkę komisja zamierza zaprosić na kolejne posiedzenie 14 marca:

Mówiła w czasie wczorajszego posiedzenia przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Joanna Mrozek Gliszczynska, dyskutując z Magdaleną Trawicką i Ryszardem Szyprytem.

Radny nadal bierze udział w pracach komisji, choć przyznał, że uczestniczył w budowie domku w Kleśniku, a więc inwestycji zleconej przez Marka Golińskiego, którą miał nadzorować wójt. W czasie wczorajszego zebrania odczytana została opinia prawna, w której adwokat Anna Malinowska odniosła się do wniosku Marka Golińskiego o wykluczenie z prac komisji Ryszarda Szypryta. Wynika z niej, że ewentualne wyłącznie radnego może dotyczyć jedynie udział w głosowaniu. I to tylko w sytuacji, gdy wykazany zostanie konkretny, a nie tylko domniemany interes prawny radnego.

Komentuje Weekend FM Marek Goliński, który przysłuchiwał się posiedzeniu komisji.