Ataki przeprowadzono w Paryżu i w podparyskim Saint Denis. Zamachowcy ostrzelali tarasy sześciu kawiarni i restauracji, dokonali masakry w klubie muzycznym Bataclan oraz dokonali ataków samobójczych przy francuskim stadionie narodowym.

Przed paryskim sądem stanie podczas procesu 14 oskarżonych, a sześciu - w tym pięciu uznanych za zmarłych - będzie sądzonych zaocznie. Będzie to największy proces karny w historii Francji. Sam akt oskarżenia liczy niemal 350 stron. Wyrok ma zapaść pod koniec maja przyszłego roku.

Zamachy z 2015 roku były najkrwawszymi w kraju od II wojny światowej. Doprowadziły do wprowadzenia pierwszego od lat 60 stanu wyjątkowego.