W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.

Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:

Zamknij okno
Zamknij okno  X

Radio Weekend

Słuchaj on-line:

Słuchaj Radia Weekend

Teraz Gramy (graliśmy wcześniej):

.

.

Na antenie:

.

.

Napisz do nas:

  • czwartek, 12 kwietnia 2018 11:44

Człuchów

Piotr Szubarczyk z IPN-u ukarany naganą za swoje wystąpienie w Czarnem

W oświadczeniu przeprasza za swoje zachowanie.

Piotr Szubarczyk z IPN-u ukarany naganą za swoje wystąpienie w Czarnem

Piotr Szubarczyk fot. Wojciech Piepiorka

Piotr Szubarczyk z gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej został ukarany naganą za swoje sobotnie (7.04.) wystąpienie w Czarnem. Jak informowaliśmy na antenie Weekend FM, wdał się on w pyskówkę z mieszkańcami, a potem opublikował jeszcze obraźliwy wpis na Facebooku. IPN wszczął wobec niego postępowanie wyjaśniające.

Jak dowiedziało się Weekend FM, Piotra Szubarczyka dziś (12.04) spotkały konsekwencje. Szczegóły w relacji naszego człuchowskiego reportera Wojciecha Piepiorki, który od początku zajmuje się sprawą:

Rzecznik prasowy gdańskiego oddziału co prawda nie chciał potwierdzić tej informacji, odsyłając do oficjalnego komunikatu, który nie wiadomo kiedy zostanie opublikowany, ale od samego Piotra Szubarczyka dowiedziałem się, że dziś została mu wymierzona nagana. Próbowałem dodzwonić się do pracownika instytutu od poniedziałku, ale dopiero dziś podniósł słuchawkę. Nie zgodził się jednak na nagranie. Stwierdził, że przełożeni zabronili mu udzielania wypowiedzi mediom i odesłał do oświadczenia, które opublikował na Facebooku. Stwierdził w nim, że jego wypowiedzi w Czarnem były wysoce niewłaściwe. Przeprasza tych, którzy poczuli się urażeni formą jego wystąpienia i wypowiedzianymi słowami. I wskazuje tu nie tylko mieszkańców Czarnego, ale i współpracowników z IPN-u. "Broniłem wartości patriotycznych, broniłem dobrej sławy Żołnierzy Wyklętych, zwłaszcza atakowanego bez pardonu majora "Łupaszki", ale forma tej obrony była wysoce niewłaściwa, co stwierdzam z ubolewaniem" - czytamy dalej.

Wczoraj późnym wieczorem swoje oświadczenie opublikował też prezes Stowarzyszenia "Brygada Inki". Mariusz Birosz wziął na siebie odpowiedzialność za przebieg spotkania i stwierdza, że to on dopuścił do emocjonalnych i nieprzyjemnych wypowiedzi, które zapewne wiele osób dotknęły. Dalej stara się usprawiedliwić Piotra Szubarczyka, który - to cytat - "nie mógł się pogodzić z nieprawdziwymi atakami na ostatnich Rycerzy Rzeczypospolitej".

relacja

 

Oświadczenie Piotra Szubarczyka:

W związku z moimi wypowiedziami w dniu 7 kwietnia b.r. - podczas spotkania konsultacyjnego w Domu Kultury w Czarnem - stwierdzam, że były one wysoce niewłaściwe w ustach urzędnika administracji państwowej specjalnej - którym jestem jako pracownik IPN. W związku z tym przepraszam wszystkie osoby, które poczuły się urażone tymi wypowiedziami i formą mojego wystąpienia - nie tylko z miasta Czarne, ale także moje Koleżanki i Kolegów z Instytutu Pamięci Narodowej. Broniłem wartości patriotycznych, broniłem dobrej sławy Żołnierzy Wyklętych, zwłaszcza atakowanego bez pardonu majora "Łupaszki", ale forma tej obrony była wysoce niewłaściwa, co stwierdzam z ubolewaniem. Piotr Szubarczyk

 

Oświadczenie Mariusza Birosza

W trakcie spotkania 7 kwietnia w Czarneńskim Centrum Kultury, gdzie była przedstawiana propozycja budowy pomnika Żołnierzom Niezłomnym poległym w walce z Sowietami na dawnych Kresach Wschodnich II RP w latach 1944-1954 doszło niespodziewanie do nieprzyjemnej wymiany zdań.
Jako prowadzący i główny organizator przyjmuję pełną odpowiedzialność za przebieg spotkania konsultacyjnego. Dlatego chcę wszystkich przeprosić, którzy zostali dotknięci słowami jednego z najwybitniejszych znawców tematyki najnowszej historii Polski i zarazem Członka Honorowego Stowarzyszenia „Brygada Inki”. Mówiąc wprost biorę to na siebie, gdyż dopuściłem do emocjonalnych i nieprzyjemnych wypowiedzi, które zapewne wiele osób dotknęły. Dlatego przepraszam za ekspresję i formę w stosunku do adwersarza.
Jednak chcę z całą stanowczością stwierdzić, że z naszej strony nie będzie zgody na fałszowanie historii XX wieku. Te czasy skończyły się bezpowrotnie i jestem przekonany, że zdecydowana większość moich rodaków jest z tego dumna. Mamy od 2011 roku Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” a nie bandytów! Pan Piotr Szubarczyk jako osoba niezwykle wrażliwa nie mógł się pogodzić z nieprawdziwymi atakami na ostatnich Rycerzy Rzeczypospolitej i mijające się z prawdą opinie na temat ostatniego rozkazu generała Okulickiego, nie wspominając o kłamliwych plakatach rozwieszanych na terenie gminy. Bardzo bym prosił wszystkich o powściągliwość, którzy z taką łatwością opisują zachowanie pana Piotra. Zdecydowana większość z Państwa zapewne nie miała możliwości go poznać. Zapewniam, że jest to osoba ciepła i bardzo pogodna. Stanął w obronie prawdy i tych, którzy bronić się nie mogą. Czy pozwolilibyście Państwo na obrażanie swoich najbliższych? Proszę odpowiedzieć sobie na to pytanie. 

AKTUALIZACJA


Informacja o opublikowanej dziś (12.04) decyzji władz Oddziału IPN w Gdańsku

"Wobec pracownika wyciągnięte zostały surowe konsekwencje dyscyplinarne przewidziane w kodeksie pracy, to jest kara nagany na piśmie ze wszystkimi następstwami, w tym finansowymi. Pracodawca decydując się na wymierzenie kary nagany, miał na względzie długoletnią pracę w Instytucie oraz fakt, że do osiągnięcia wieku emerytalnego został pracownikowi jedynie rok, a także wyrażenie żalu za zachowania niedopuszczalne dla urzędnika państwowego, których kategorycznie nie akceptujemy".


Piotr Szubarczyk z IPN-u ukarany naganą za swoje wystąpienie w Czarnem
Wszelkie materiały (w szczególności informacje lokalne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zabronione jest bez zgody Redakcji Radia Weekend FM/portalu weekendfm.pl wyrażonej na piśmie pod rygorem nieważności: kopiowanie, rozpowszechnianie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach informacji, danych, materiałów lub innych treści poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym.

Podcasty Weekend FM

Kafelek audycji: Opowiem Ci historię
Kafelek audycji: Weekend w lesie
Kafelek audycji: Sportowy Weekend w Weekend FM
Kafelek audycji: Weekend w ogrodzie

Sport:

Ostatnio dodane artykuły:

Copyright © 2001-2024 Radio Weekend, PETRUS Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu - polityki prywatności - polityki plików cookies
Powiadomienie o plikach cookie Strona korzysta z plików cookies do celów statystycznych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia, więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności. zamknij